Wraz z początkiem jesieni przychodzi sezon na jedno z najpopularniejszych warzyw sezonowych, a mianowicie dynię. Duża, pomarańczowa, delikatna w smaku i niezwykle wartościowa w składniki odżywcze. Jej największą zaletą, oprócz smaku, jest uniwersalność. Dynie możemy wykorzystać jako dodatek lub jako główny składnik dania, zarówno na słono i słodko.
Dynia jest niezwykle bogata w witaminę A, zawiera także witaminy z grupy B, witaminę C, PP, a także kwas foliowy, wapń, żelazo, potas i magnez. Wzmacnia odporność, reguluje pracę jelit (zawiera błonnik) przez co wspomaga oczyszczanie organizmu z toksyn. Jest niskokaloryczna i lekkostrawna. Natomiast jej pestki są bardzo dobrym źródłem pełnowartościowych tłuszczów roślinnych, w tym około 80 proc. nienasyconych, a także wspomagającej pracę mózgu lecytyny.
Choć obecnie na świecie uprawia się ją głównie w Meksyku i w Peru, to w polskiej kuchni wcale nie jest mniej popularna. Dynię można przyrządzać zarówno na słodko, jak i wytrawnie: od zup i placuszków, po pieczywo, ciasta czy pasty i pasztety. Nietypowym ciastem z dodatkiem dyni może być brownie, czyli popularne amerykańskie ciasto czekoladowe . Wykonujemy je podobnie jak to tradycyjne, natomiast na wierzch dodajemy jeszcze masę dyniową zrobioną z miąższu, jajek, cukru i mascarpone, przyprawioną cynamonem.
Interesującą propozycją są pierogi z dynią. Ciasto wykonuje się według przepisu tradycyjnego, a wypełnia się je nadzieniem z purée dyniowego. W zależności od tego, czy chcemy wykonać farsz wytrawny, czy słodki, możemy dodać podsmażoną cebulkę z czosnkiem, zielonym groszkiem i przyprawami albo sparzone i posiekane bakalie wraz ze startą skórką pomarańczową i odrobiną cynamonu.
W Stanach Zjednoczonych dynia kojarzy się głównie z Halloween, czyli świętem duchów. Obecnie jest ono, zaraz po Bożym Narodzeniu najbardziej dochodowym i komercyjnym świętem w USA. Symbolem Halloween jest wydrążona dynia z zapaloną w środku świecą. Latarnie symbolizowały pokutujące duszyczki, a przy okazji odstraszały ''nieczyste moce'', które gromadnie kręciły się wokół ludzi w jesienną ciemną noc. Jednocześnie w już odkrytej i niepodległej Ameryce farmerzy świętowali koniec swoich zbiorów, wycinając fantazyjne wzory w dyniach. Kiedy w połowie XIX wieku w Irlandii zapanował Wielki Głód, około miliona mieszkańców Zielonej Wyspy salwowało się ucieczką do Stanów Zjednoczonych właśnie.




Komentarze
Prześlij komentarz