Tradycje i zwyczaje bożonarodzeniowe w Polsce są podobne w większości regionów naszego państwa. Chyba nikt nie wyobraża sobie świąt bez pięknie przystrojonej choinki z mnóstwem światełek, śpiewania kolęd, dzielenia się opłatkiem. Wyjątkowo atrakcyjne tradycje świąteczne dla dzieci to oczekiwanie, aż na niebie pojawi się pierwsza gwiazdka i otrzymywanie prezentów w wigilijny wieczór.
Jak mają się zwyczaje bożonarodzeniowe w Polsce? Otóż wyłoniły się one z dziwnego splotu obyczajów jeszcze pogańskich, ludowych tradycji i zasad wprowadzonych przez Kościół. Oto najpiękniejsze z nich. Choinkę przystraja się niby na całym świecie. Niby ponieważ w Burundi świecidełka ozdabiają bananowce, a w Indiach drzewko mango. Chociaż ''Cicha noc'' przetłumaczona została na 175 języków, to podczas jej śpiewania w wigilijny wieczór we Francji spożywa się ostrygi, a w Danii słodki ryż z cynamonem. W Irlandii z kolei wciąż żywy jest starodawny zwyczaj stawiania w oknie zapalonej świecy, mającej wskazywać drogę obcemu wędrowcowi, podczas gdy w innych krajach niektórzy nieustannie poszukują gdzieś wiszącej jemioły, by skraść komuś buziaka. Co ciekawe, jedną z polskich tradycji bożonarodzeniowych jest zachowanie postu w Wigilię. Choć w Kościele katolickim obowiązek postu zniesiono w 1983 roku, w Polsce episkopat podtrzymywał post wigilijny specjalnym dokumentem aż do 2003. Od tego czasu post w Wigilię jest jedynie zalecany.
W Europie zwyczaj ubierania choinki zapoczątkowali Niemcy. Przystrajanie drzewka jest symbolem świąt Bożego Narodzenia. W niektórych domach robi się to dopiero w Wigilię, a w innych już kilka tygodni wcześniej.
Zgodnie z tradycją bożonarodzeniową w Polsce wieczerza wigilijna rozpoczyna się wraz z "pierwszą gwiazdką na niebie". Jest to symboliczne nawiązanie do Gwiazdy Betlejemskiej zwiastującej narodziny Jezusa, którą według Biblii na wschodniej stronie nieba ujrzeli Trzej Królowie. Tradycje świąt Bożego Narodzenia mówią jednak, że wieczerzę wigilijną rozpocząć należy od wspólnej modlitwy, a także przeczytania fragmentu Ewangelii św. Mateusza lub św. Łukasza o narodzinach Jezusa. Po wspólnym czytaniu, jak nakazują zwyczaje wigilijne w Polsce, czas na opłatek. Chociaż opłatek wigilijny upowszechnił się w Polsce dopiero na początku XX wieku, tak jak w innych krajach stanowi symbol miłości i jedności.
Polacy tradycyjnie serwują na świątecznym stole 12 potraw. Zwyczaj ten odnosi się do 12 apostołów, którzy spożywali z Jezusem ostatnią wieczerzę. Żeby w nadchodzącym roku mieć szczęście koniecznie należy spróbować wszystkich dań.
Tradycyjne potrawy wigilijne to:
🍽 barszcz czerwony z uszkami
🍽 pierogi z kapustą i grzybami
🍽 ryba po grecku
🍽 karp smażony
🍽 kutia
🍽 kapusta z grzybami
🍽 zupa grzybowa
🍽 śledzie
🍽 kompot z suszu
🍽 makowiec
🍽 groch z kapustą
🍽 paszteciki z kapustą i grzybami
Wiele potraw ma także swoją symbolikę. Podczas kolacji wigilijnej zamiast mięsa podaje się ryby, które symbolizują Jezusa i odradzanie się do życia. Również kompot z suszu pojawia się wśród potraw wigilijnych nie bez powodu: gruszki miały zapewniać długowieczność, jabłka dawać miłość i zdrowie, a suszone śliwki odpędzały złe moce.
Na stole ustawia się dodatkowe nakrycie – o jeden talerz więcej, niż jest wszystkich uczestników kolacji. Obecnie ma to symbolizować otwartość na zbłąkanego wędrowca, którego w ten sposób zaprasza się do stołu i wspólnego świętowania. Kiedyś dodatkowe nakrycie przy stole zostawiało się dla zmarłych.
Ważnym zwyczajem świątecznym towarzyszącym wigilii Bożego Narodzenia jest śpiewanie kolęd. Często też pod choinką umieszczane są prezenty, które wedle tradycji przynosić ma gwiazdor, święty Mikołaj, Dzieciątko, Aniołek lub Gwiazdka.
W nocy z 24 na 25 grudnia wierni chętnie uczestniczą w uroczystej Mszy, podczas której mogą świętować pojawienie się Pana wśród ludzi. Pasterka jest głównie kojarzona z północą, jednak odbywa się także w godzinach wcześniejszych, kiedy to zgromadzeni niecierpliwie wyczekują pojawienia się Dzieciątka na świecie. Nazwa „Pasterka” nawiązuje do pasterzy, którzy jako pierwsi złożyli hołd nowo narodzonemu Jezusowi.
Dawniej tego dnia rozpoczynało się także kolędowanie. Przebierańcy wędrowali po wsiach, wodząc z sobą maszkary: turonia, konia, żurawia czy bociana. Wchodząc do domów, pozdrawiali gospodarzy, śpiewali, wygłaszali życzenia zdrowia i urodzaju, a także odgrywali różne scenki. Na koniec prosili o kolędę, czyli datek. Były to najczęściej świąteczne jedzenie lub drobne pieniądze. Zdarzało się, że kolędnicy śpiewali złośliwe piosenki, gdy gospodarz nie chciał ich wpuścić do izby lub nie był hojny👺
Komentarze
Prześlij komentarz